Choć globalne tempo zamówień na nowe statki zaliczyło spadek w stosunku do zeszłego roku (z czym wiążą się spadki wartości jednostek dalekomorskich na giełdach) to południowokoreańskie stocznie nie mają na co narzekać. Strategia polega na skupieniu się na statkach o wysokiej wartości, w tym na gazowcach LNG, a także na nowych technologiach i rozwijającym się segmencie statków zasilanych metanolem. To wszystko zaczyna przynosić rezultaty, dzięki czemu giganci branży stoczniowej Korei notują zyski, pomimo spadku popytu.
W sumie zamówienia na różne rodzaje statków spadły o blisko 1/4 w porównaniu z rokiem ubiegłym. Sam luty to spadek o 2% w porównaniu z styczniem, gdy popyt spadł o 63% w porównaniu z rokiem poprzednim. Wielka trójca południowokoreańskich gigantów branży stoczniowej, Hyundai, Samsung i Daewoo, doświadczyły znacznych spadków, podobnie jak wszyscy ich konkurenci, ale odnotowują jednocześnie stałe i rosnące tempo w segmentach o wysokiej wartości, na których koncentrują swoje wysiłki.
Ministerstwo Handlu, Przemysłu i Energii poinformowało, że Korea Południowa otrzymała za to silny wzrost zamówień na gazowce LNG. W samym tylko 2022 roku ich ilość wzrosła o 131%, a impet przenosi się na rok 2023, gdy wiele firm rozpoczęło nowe plany zamówień, również starając się wejść w branżę związaną z dostawami gazu, bądź modernizując dotychczasową flotę. W lutym po raz pierwszy od siedmiu miesięcy Korea Południowa wyprzedziła Chiny pod względem liczby zamówień na nowe statki, co właściwie stało się ewenementem patrząc na potencjał stoczni obu państw, jak i dynamiczny rozwój Państwa Środka, pomimo utrzymujących się tam restrykcji w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
Fakt, że tak małe państwo jest w stanie rywalizować w tym zakresie z jedną z największych gospodarek świata pokazuje ogromnym potencjał południowokoreańskich stoczni jako atrakcyjnych i pewnych dla klientów z całego świata.
Duże południowokoreańskie firmy stoczniowe informują, że udało im się już zarezerwować ponad jedną czwartą swoich rocznych celów. Hyundai otrzymał już zamówienia na około 6 miliardów dolarów, co stanowi prawie 40% jego celu. Samsung również złożył zamówienia na kwotę 2 miliardów dolarów, czyli 20% planu. Tylko Daewoo na razie pozostaje w tyle w 2023 roku, ale ogólnie branża stoczniowa w Korei osiągnęła prawie 8,7 miliarda dolarów zamówień w samym tylko 2023 roku.
Ogromny rozwój koreańskiej branży stoczniowej i postawienie na jakość względem ilości może pokazać pewien kierunek dla innych państw. Z racji na sankcje wobec Rosji po inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku, politykę dekarbonizacji branży morskiej można się zastanawiać, czy przypadkiem Korea Południowa nie nadaje kierunku temu segmentowi gospodarki morskiej. To również istotne z polskiej perspektywy, szczególnie w zakresie już zacieśnianej współpracy w zakresie sektora zbrojeniowego (choćby dostarczanego drogą morską uzbrojenia w postaci czołgów K2 i armatohaubic K9), czy też właśnie stoczniowego. W drugim przypadku przykładem tego są najnowsze gazowce mające dostarczać LNG do Polski. Pierwszy z nich, Lech Kaczyński, ma przybyć z pierwszym ładunkiem do gazoportu w Świnoujściu w najbliższą sobotę, 11 marca.
USS Idaho zwodowany. To kolejny, atomowy okręt podwodny typu Virginia dla US Navy
W Chinach odbył się chrzest kolejnego kontenerowca dla CMA CGM napędzanego LNG
W stoczni koło Sankt Petersburga zwodowano trałowiec dla rosyjskiej Floty Północnej
Meyer Werft zbuduje cztery nowe statki, które dołączą do floty Disney Cruise Line
Stocznia CRIST rozpoczyna budowę bloków fregaty programu "Miecznik"
Program targów SMM Hamburg 2024