Od 2 do 5 sierpnia Szczecin stanie się żeglarskim sercem Europy. Stolica Pomorza Zachodniego już czwarty raz stanie się gospodarzem The Tall Ships Races. Wydarzenie to może okazać się najważniejszym wydarzeniem roku w regionie i turystycznym magnesem na turystów spoza Szczecina i regionu. – Takie wydarzenia to nie tylko świetna promocja dla miasta. Pokazujemy, że jesteśmy atrakcyjni, zmieniamy się, warto nas odwiedzać i planować podróżując nad morze i planując wypady wakacyjne. Mam nadzieje, ze zlot żaglowców stanie się kolejnym bodźcem ożywiającym naszą lokalną gospodarkę – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.
Szczecin był gospodarzem regat już trzykrotnie. W 2007 roku pokazaliśmy, że Szczecin pokazał się jako miasto, które ma ambicje, by się rozwijać i przyciągać turystów. W 2013 roku turystów przyciągnęła na Wały Chrobrego Nelly Furtado, która kilka lat wcześniej sprzedała kilkanaście milionów płyt, w 2017 roku na Wałach Chrobrego zaśpiewał Andrea Bocelli, a widok żaglowców cumujących u wyremontowanych nabrzeży przewijał się przez media społecznościowe w całej Polsce. Czym Szczecin popisze się w 2024 roku?
– Dla lokalnej gospodarki takie wydarzenia są bardzo ważne. Wiele osób mówi, że zloty żaglowców, dni morza, imprezy plenerowe to „igrzyska” i tak naprawdę miasto nic z tego nie ma. Nic bardziej mylnego. Obecność turystów, atrakcyjność rozrywkowa miasta, obecność ludzi, to czynniki napędzające wiele sektorów gospodarki, więc po prostu dających pracę. Mówimy o hotelarstwie, turystyce, gastronomii, kulturze, ale i transporcie, handlu, usługach. Na takich wydarzeniach krótkoterminowo, ale i długofalowo zyskuje całe miasto. Przedsiębiorcy więc cieszą się z The Tall Ships Races i bardzo kibicują miastu w organizacji takich wydarzeń – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.
Przedsiębiorcy mają jednak także swoje uwagi odnośnie wydarzenia.
– Promocja powinna być zakrojona na szerszą skalę. Nie tylko, by przyciągać osoby będące akurat nad morzem, ale także np. turystów z Czech i ze Skandynawii. Trochę nam brakuje planu promocji wychodzącego poza pewne ramy – mówi Hanna Mojsiuk.
Dla sektora HoReCa organizacja The Tall Ship Races przez miasto powinna być traktowana nie jako wydatek, a inwestycja.
– Organizacja międzynarodowych wydarzeń o takiej randze i z takim rozmachem jak The Tall Ships Races ma zawsze sens, gdyż generują ogromny ruch turystyczny. Turyści przyjeżdżając na taki city break poza uczestniczeniem w samym wydarzeniu, zwiedzają miasto korzystając z szerokiego wachlarza usług sektora turystycznego: hoteli, restauracji, muzeów, galerii sztuki, zabytków itd. Nie wspominając już o promocji miasta i regionu, którą niosą za sobą takie eventy, przede wszystkim wśród zagranicznych turystów – mówi Małgorzata Jaszkiewicz, przedstawicielka Zdrojowa Hotels, członkini prezydium Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.
– Zjawisko wpływu międzynarodowych eventów na gospodarkę, jak w przypadku koncertów Taylor Swift, przez ekspertów określane jest pojęciem „swiftonomics”, czego doświadczy z początkiem sierpnia Warszawa. Wracając jednak jeszcze do wątku The Tall Ships Races, turyści i goście naszych hoteli w zawsze z podziwem przyglądają się majestatycznym statkom wpływającym do Świnoujścia i zmierzających na finisz w Szczecinie – dodaje Małgorzata Jaszkiewicz.
Ekspert rynku nieruchomości Mirosław Król dodaje, że turyści do ostatniej chwili będą poszukiwać mieszkań na wynajem, by przyjechać do Szczecina.
– Na pewno atrakcyjność mieszkań i apartamentów na wynajem jest większa niż hoteli, bo daje nam to większą wolność w kształtowaniu planu dnia, możliwości przyjazdu czy wyjazdu z terenu imprezy. Inna sprawa to ceny, które w przypadku najmu krótkoterminowego są wciąż mniejsze niż ceny hotelowe. Nie mniej dla całej branży to bardzo ważny czas i turystyka również na nim zyska – mówi Mirosław Król, ekspert rynku nieruchomości.
The Tall Ships Races zaczną się 2 sierpnia i skończą 5.
Trwa usuwanie skutków niedzielnych wichur. MOPR apeluje, by żeglarze nie wypływali
Mazda Odyssey Warszawska Liga Żeglarska – II runda
Wyspa cesarzy – nowe muzeum archeologiczne na Capri
Zanzibar wprowadza dla turystów obowiązkową opłatę ubezpieczeniową 44 USD
Szwecja. Wszczęto procedurę ochrony wraku odkrytego przez Polaków
Największy na Morzu Bałtyckim żeglarski festiwal przeszedł do historii. Jubileuszowa - 25. edycja Gdynia Sailing Days za nami