– Polenergia nie będzie brać udziału w postępowaniach na nowe koncesje offshore – poinformował Maciej Stryjecki, dyrektor Polenergii.
Chodzi o przygotowywane przez rząd nowe projekty farm wiatrowych na Bałtyku, których łącznie ma być 11.
Maciej Stryjecki, podczas panelu na Ogólnopolskim Kongresie Energetyczno-Ciepłowniczym PowerPol mówił, że "Polenergia nie będzie brać udziału w tym wyścigu, gdyż chce się skupić na rozwoju dotychczasowych projektów, realizowanych wspólnie z norweskim Equinorem".
MFW Bałtyk II i MFW Bałtyk III
Przypomnijmy. W roku 2018 Equinor i Polenergia rozpoczęły współpracę nad budową dwóch farm wiatrowych na Bałtyku, położonych około 27 i 40 km od portu w Łebie. Współpraca została zorganizowana w spółkach: MFW Bałtyk II i MFW Bałtyk III, w których Equinor i Polenergia posiadają po 50% udziałów.
Rozpoczęcie budowy jest uzależnione od uzyskania niezbędnych pozwoleń i planowane jest na 2026/2027. Moc wytwórcza z obu farm ma wynosić 1440 MW, co pozwoli na zasilenie w energię elektryczną ponad dwóch milionów gospodarstw domowych.
Ostateczna decyzja inwestycyjna dla tych projektów wymaga uzyskania niezbędnych pozwoleń i jest planowana na 2024 roku, co umożliwi dostarczenie pierwszej energii elektrycznej do sieci w 2027 roku.
W grudniu 2019 roku podpisała umowę o współpracy przy realizacji trzeciego projektu MFW Bałtyk I o planowanej mocy 1560 MW.
Źródło: PAP, AK
Fot. Depositphotos
Biednemu zawsze wiatr w oczy. Energetyka wiatrowa coraz silniejsza, ale w Polsce na pół gwizdka
Ørsted pomyślnie testuje nową technologię instalacji monopali
Polenergia chce pozyskać miliard złotych z Zielonych Obligacji
PSEW w Senacie o potrzebach sektora offshore wind
MKiŚ: jesienią nowelizacja ustawy o morskich farmach wiatrowych
Polski Pawilon Energetyki Wiatrowej na WindEnergy w Hamburgu ponownie pod przewodnictwem PSEW