Dzieci mieszkańca Wielkopolski, który zginął w Holandii ratując z morza trójkę dzieci niemieckich turystów, otrzymają specjalną rządową rentę – poinformował wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk. Wsparcie przyznał premier Mateusz Morawiecki.
Do tragicznego wydarzenia doszło na początku sierpnia w okolicach miejscowości Julianadorp. 37-letni Polak zginął ratując z morza trójkę dzieci niemieckich turystów. Zmarł mimo reanimacji i przewiezienia do szpitala.
Mieszkaniec Kazimierza Biskupiego był jedynym żywicielem rodziny, przebywał w Holandii w pracy, w dniu zdarzenia miał wolne, odpoczywał na niestrzeżonej plaży. Osierocił trójkę dzieci w wieku od 2 do 12 lat.
Wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk poinformował, że premier Mateusz Morawiecki przyznał osieroconym dzieciom specjalną rentę, która wypłacana będzie do czasu ukończenia przez nie 25 lat.
"Jestem pod niezwykłym wrażeniem odwagi Wielkopolanina, który ratując ludzkie życie, stracił swoje. To bohater, który na zawsze pozostanie w naszej pamięci" – powiedział Łukasz Mikołajczyk.
W czwartek wojewoda spotkał się z rodziną tragicznie zmarłego. 11 sierpnia 37-latek spoczął w rodzinnym Kazimierzu Biskupim.
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk