W poniedziałek, na małej greckiej wyspie Salamina, niedaleko Aten, policja aresztowała dwóch Polaków. Ich przewinienie? Fotografowanie bazy marynarki wojennej.
Dwaj młodzi mężczyźni, jeden w wieku 20 lat, drugi 24-letni, wpadli w ręce władz około godziny 18:00. Zostali złapani na gorącym uczynku, gdy robili zdjęcia i nagrywali teren Bazy Marynarki Wojennej w Salaminie - największej bazy greckiej marynarki.
Funkcjonariusze przechwycili od nich drona, aparat i dwa telefony. Teraz młodzi ludzie stoją przed poważnym zarzutem naruszania bezpieczeństwa wojskowego.
To nie pierwszy raz, gdy baza w Salaminie staje się celem nieproszonych gości. W ubiegłym roku, w czerwcu, dwóch innych mężczyzn zostało aresztowanych za szpiegostwo. Jak się okazało, błąkali się oni po bazie będąc pod wpływem alkoholu.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami