Agencje bezpieczeństwa poinformowały, że w Zatoce Gwinejskiej co najmniej dwóch członków załogi tankowca zostało uprowadzonych przez piratów.
EOS Group i prywatne agencje bezpieczeństwa morskiego podały, że w Zatoce Gwinejskiej doszło do porwania członków załogi operującego w tym rejonie tankowca. Wiadomo, że uprowadzonych zostało co najmniej dwóch marynarzy, w tym najprawdopodobniej kapitan jednostki.
Z alertu EOS Risk Group dowiadujemy się, że sytuacja dotyczy chemikaliowca Hana I pływającego pod banderą Tuvalu. Statek płynął z Abidżanu na Wybrzeżu Kości Słoniowej do Duali w Kamerunie. W międzyczasie, w pobliżu Malabo na wyspie Bioko, będącego stolicą kraju i głównym portem handlowym, na statek wdarła się grupa piratów. Do zdarzenia doszło 1 stycznia. Piraci mieli zabrać ze sobą co najmniej dwóch członków załogi. Póki co nie ma informacji o losie porwanych.
Okoliczni piraci napadali na tankowce już wcześniej. W wielu poprzednich atakach piraci grabili także statki z elementów wyposażenia i części ładunku – obecnie nie ma takich doniesień. Najczęściej porwani byli po jakimś czasie uwalniani.
Po kilku miesiącach względnego spokoju w Zatoce Gwinejskiej, w połowie 2023 roku Międzynarodowe Biuro Morskie ICC (IMB) wydało ostrzeżenie o wznowieniu działalności pirackiej na akwenie.
Siły USA zatopiły dwie łodzie bojowników Huti
Grecki tankowiec trzykrotnie zaatakowany na Morzu Czerwonym
Zdaniem niemieckich służb Nord Stream wysadził Ukrainiec mieszkający w Polsce. Według polskich władz... wyjechał z kraju
Pierwszy nakaz aresztowania za ataki na Nord Stream
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczy zwalczanie okrętów podwodnych
Minister obrony Estonii: wyjaśnienia Chin ws. uszkodzenia Balticconnector są wątpliwe