Chiny wciąż wzmacniają swoją obecność na spornym terytorium morskim. Już od lat trwają intensywne prace nad sztucznym powiększaniem wysp archipelagu Spartly oraz usypywaniem nowych na płytkich, podwodnych rafach.
Floty rybackie, które funkcjonują, de facto, jako morskie milicje pod kontrolą władz w Pekinie, przeprowadziły akcje konstrukcyjne przynajmniej w czterech miejscach w ciągu ostatniej dekady, jak twierdzą zachodni oficjele, którzy chcą zachować anonimowość. Niektóre ławice piasku i inne formacje lądowe w obszarze archipelagu powiększyły się ponad 10-krotnie.
Nowe formacje lądowe pojawiły się także w ciągu ostatniego roku. Na zdjęciach satelitarnych widać nasypy, stosy gruzu i ślady koparek. Wcześniej Chiny prowadziły podobne prace na terytoriach, które od dawna kontrolowały. Teraz, po raz pierwszy, działania obejmują obszary, których Pekin nie okupuje.
Zachód ostrzega, że Pekin stara się w ten sposób zmienić aktualny status quo, chociaż jest jeszcze za wcześnie, aby ustalić, czy Chiny będą dążyły do uzbrojenia nowych formacji lądowych. Istnieje obawa, że mogą tam powstać posterunki wojskowe, lotniska oraz porty.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Chin twierdzi, że zarzuty są całkowicie bezpodstawne.
Pekin rości sobie prawa do ponad 80 proc. Morza Południowochińskiego. Wyspy Spartly nabrały istotnego znaczenia geopolitycznego w związku z rozwojem ważnego szlaku żeglugowego. Strategiczna wartość archipelagu wzrosła dodatkowo w obliczu narastających napięć wokół Tajwanu i eskalacji chińskich żądań wobec tego państwa.
Obszerna analiza problemu została opracowana przez Bloomberg.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami