Budowa Morskiego Terminala Przeładunkowego przy Rafinerii Gdańskiej umożliwi przeładunek ponad miliona ton produktów, w tym olejów bazowych, paliw żeglugowych czy biododatków do paliw. Prace są już na zaawansowanym etapie, gdyż zakończono zabijanie stalowych ścianek szczelnych.
Zabijanie stalowych ścianek szczelnych rozpoczęto 18 stycznia, a zakończono 31 marca. Ważyły one 1173 tony, miały powierzchnię 9836,7 m2, a ich długość po rozwinięciu i ułożeniu jeden za drugim wynosiła ponad 10,7 kilometra. Ścianki zwane też grodzicami są już wwibrowane w nabrzeża i pomosty przeładunkowe, powstającego na terenie Rafinerii Gdańskiej, Morskiego Terminala Przeładunkowego.
Projekt inwestycji wykonywanej na rzecz Grupy Orlen przy Rafinerii Gdańskiej zakłada budowę około 380-metrowego nabrzeża przeładunkowego do obsługi jednostek morskich o długości do 130 metrów, głębokości zanurzenia do ok. 5,8 metrów i szerokości do 17,6 metrów. Na nabrzeżu powstaną dwa stanowiska przeładunkowe – każde z czterema ramionami nalewczymi, służące do obsługi zbiornikowców. Poza tym do wykonania są min. budynki, gdzie znajdzie się centrum dowodzenia nabrzeżem, a także rurociągi, estakady oraz infrastruktura podziemna i pomocnicza, która połączy nowy terminal z rafinerią.
Wykonawcą jest konsorcjum w której Grupa NDI, jest liderem oraz Biproraf, BPBM „PROJMORS” i Dipl. Ing. SCHERZER GmbH.
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych
Gróbarczyk: śledztwo prokuratury sterowane politycznie, to atak na przekop przez Mierzeję Wiślaną
Bando: zwiększenie tranzytu ropy do Niemiec bez uszczerbku dla polskich rafinerii
Wakacje w pełni zatem odpalamy „Lato z Portem Gdańsk i Baltic Hub”