Szczecińskie lodołamacze powstają w stoczni remontowej Shipbulding w Trójmieście, a tymczasem w naszym regionie obecne są jednostki, które właśnie ruszyły w swój pierwszy rejs po powstaniu. Lodołamacze czołowy Orkan i liniowy Sokół, wybudowane w Stoczni Koźle Sp. z o.o. w Kędzierzynie-Koźlu, wyruszyły w długą drogę do swojego docelowego portu we Włocławku. W ostatnich dniach przepłynęły przez Słubice, następnie Widuchową i Gozdowice, by na kilka dni zacumować przy siedzibie Nadzoru Wodnego w Szczecinie-Podjuchach.
– Rejs jest możliwy dzięki wezbraniu wody – mówi Stefan Iwicki, kierownik Centrum Operacyjnego Ochrony Przeciwpowodziowej Wód Polskich w Szczecinie.
Duma Wód Polskich pierwszy raz na wodzie. W długim planie rejsu czas na przystań: Szczecin!
Pierwszy rejs nowych lodołamaczy to dla Wód Polskich wydarzenie historyczne. Orkan i Sokół pokonają ponad 1.500 km drogą wodną: 756 km Odrą, 522 km Morzem Bałtyckim i 260 km Wisłą. Wybudowane lodołamacze to nowoczesne jednostki, które będą służyły do prowadzenia zimowej osłony przeciwpowodziowej na Zbiorniku Włocławek. Wyposażone są w sondę wielowiązkową, która pozwoli monitorować dno zbiornika, w panele fotowoltaiczne i oświetlenie ledowe, napędzane są silnikami spalinowymi, które spełniają obowiązujące normy środowiskowe.
Lodołamacze mają funkcje holowników. Dwa nowe lodołamacze zastąpią dwa dotychczas pracujące. Zgodnie z instrukcją lodołamania w akcji bierze udział 6 jednostek. Dwa zastąpione przez nowe pozostaną w dyspozycji Wód Polskich. Inwestycja kosztowała ponad 37 milionów złotych. Flota Wód Polskich z roku na rok wzbogaca się o coraz to nowocześniejsze jednostki, które sprawdzają się w czasie akcji lodołamania, ale i służą innym zadaniom wodnym wykonywanym przez nasze jednostki.
Pierwszy rejs nowych lodołamaczy to dla Wód Polskich ważne wydarzenie. Szczecin jest jednym z przystanków na długiej trasie jaką pokonają Sokół i Orkan.
Szczecin też czeka na swoje lodołamacze! Ocelot i Tarpan coraz bliżej
Nie tylko Włocławek doczeka się niebawem nowych jednostek pływających. W Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia zakończyła się budowa jednostek dla Trójmiasta, a już niebawem flota szczecińska zostanie zasilona przez nowoczesne lodołamacze. Obecnie trwa ich budowa i jak mówi dyrektor Wód Polskich w Szczecinie Marek Duklanowski wkracza ona w decydującą fazę.
- Zbudowany w hali Wydziału Kadłubowego Remontowa Shipbuilding kadłub Ocelota został z niej wytransportowany przy pomocy dwóch suwnic i przyczepy samojezdnej w zasięg dźwigu nabrzeżowego. Równolegle w hali Wydziału Kadłubowego rozpoczęto montaż sekcji dennej lodołamacza Tarpan, która zostanie następnie zespolona z gotową już sekcją dziobową i rufową – mówi Dyrektor Wód Polskich w Szczecinie Marek Duklanowski. - W niedługim czasie zostaną odebrane silniki główne i zespoły prądotwórcze – dodaje kierownik Centrum Operacyjnego Ochrony Przeciwpowodziowej Stefan Iwicki.
Ocelot i Tarpan to dwie nowe jednostki, które zastąpią we flocie RZGW Szczecin lodołamacze biorące udział w akcji lodołamania od pół wieku! - Lodołamacze liniowe to jednostki mniejsze, ich zadaniem jest wspieranie lodołamaczy czołowych w kruszeniu lodu. Nowe jednostki będą doskonale wyposażone i dostosowane do warunków panujących na Odrze, czyli przykładowo coraz częstszych niżówek. Jednostki będą mieć zanurzenie na poziomie 1,4 metra – mówi Marek Duklanowski, dyrektor Wód Polskich w Szczecinie.
Koszt budowy dwóch lodołamaczy dla Wód Polskich w Szczecinie to ponad 30 milionów złotych, z czego większość stanowi dofinansowanie ze środków Funduszu Spójności.
USS Idaho zwodowany. To kolejny, atomowy okręt podwodny typu Virginia dla US Navy
W Chinach odbył się chrzest kolejnego kontenerowca dla CMA CGM napędzanego LNG
W stoczni koło Sankt Petersburga zwodowano trałowiec dla rosyjskiej Floty Północnej
Meyer Werft zbuduje cztery nowe statki, które dołączą do floty Disney Cruise Line
Stocznia CRIST rozpoczyna budowę bloków fregaty programu "Miecznik"
Program targów SMM Hamburg 2024