Dopiero co wyszedł ze stoczni i został odebrany przez armatora, a już przypłynął do Polski: w zeszłym tygodniu w Baltic Hubie pojawił się nowy kontenerowiec linii OOCL: OOCL Sweden.

W zeszłym tygodniu w Baltic Hub pojawił się kolejny oceaniczny kontenerowiec: OOCL Sweden. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że jest to dziewiczy rejs tej jednostki, która dopiero w kwietniu została oficjalnie ochrzczona, a w czerwcu weszła do eksploatacji.

OOCL Sweden przypłynął do Gdańska 30 lipca. Zacumował przy nabrzeżu T2 w Baltic Hub, gdzie rozpoczął się przeładunek kontenerów. Statek wyruszył w drogę powrotną do Wilhelmshaven 2 sierpnia. Kontenerowiec mierzy 399 metrów długości i 61 metrów szerokości, jego pojemność wynosi 24 188 TEU, nośność zaś 224911 t. Jednostki, których pojemność przekracza 24 tys. TEU armator określa mianem „mega kontenerowców”. OOCL zamówiło 12 takich statków, wszystkie zasilane dwupaliwowymi silnikami (przystosowanymi do używania biometanolu). Powstają w Chinach, w stoczniach COSCO, ale ich produkcja rozrzucona jest na różne zakłady. OOCL Sweden został zbudowany w Nantong COSCO KHI Ship Engineering. Co ciekawe, w tej samej serii statków zbudowany został m.in. OOCL Gdynia, który został ochrzczony jesienią zeszłego roku. Wszystkie statki tej serii pływają pod banderą Hong Kongu.

OOCL Sweden został skierowany na serwis LL1 między Azją i Europą. Statek zaczął rejs od Qingdao, następnie skierował się do Szanghaju, Ningbo, Yantian i Singapuru, przepłynął dookoła Przylądka Dobrej Nadziei i pożeglował do Europy, gdzie zawinął najpierw do Felixstowe i Zeebrugge, dopiero potem wpłynął na Bałtyk i przypłynął do Gdańska. Stąd wyruszył ponownie na zachód, najpierw do Wilhelmshaven, potem ponownie dookoła Afryki i w końcu do Singapuru, Yantian i Qingdao.