Turecka Marynarka Wojenna ((Türk Deniz Kuvvetleri) przyjęła dostawę uniwersalnego okrętu desantowego-doku z możliwością lądowania i transportu śmigłowców i dronów TCG Anadolu. Stanie się okrętem flagowym sił morskich Turcji i ważnym uzupełnieniem jej zdolności morskich.
Nowy nabytek floty stanie się największym okrętem w jej wyposażeniu, mając
231 metrów długości, 32 metrów
szerokości i 27 436 ton wyporności. Wzmocni możliwości projekcji siły tureckiej Marynarki Wojennej poprzez zdolność do przewozu sił morskich oraz desantu. Okręt będzie miał maksymalną prędkość 20,5 węzła i zasięg 9000 mil morskich przy pełnym załadunku. Pierwotnie jednostka miała służyć jako lądowisko dla F-35, lecz doszło do zerwania współpracy w tym zakresie między Waszyngtonem a Stambułem. Stąd pojawiła się koncepcja, aby okręt był zdolny do transportu innych statków powietrznych, jak choćby drony. Wśród nich mają być oznaczone jako TB-3 dostarczone przez producenta dronów Baykar.
Budowa okrętu rozpoczęła się od ceremonii cięcia blach w 2015 roku, a całe przedsięwzięcie prowadzono w Sedef Shipbuilding. Kadłub jednostki oparto na hiszpańskim okręcie typu Juan Carlos. Wodowanie nastąpiło w 2018 roku, a przekazanie zamawiającemu 5 lat później, co wynikało m.in. z powodu problemu z dostawami wyposażenia, na co miała wpływ szczególnie pandemia COVID-19, utrudniająca zachowanie łańcucha dostaw.
🔴 TCG ANADOLU (L400) Amfibi Hücum Gemisi, Türk Deniz Kuvvetleri Komutanlığı’na teslim edildi. pic.twitter.com/JWd1uJexMN
— Conflict (@ConflictTR) March 6, 2023
Napęd okrętu stanowi pięć generatorów Navantia Man Diesel 8 000 kW oraz dwa Siemens SiPOD posiadające moc 11 MW. Wśród systemów zapewniających obsługę tego kolosa znajdują się morski wielowiązkowy system nadzoru powietrznego i powierzchniowego średniego i dalekiego zasięgu Smart-S Mk2, radar podejściowy SPN-720 oraz system prowadzenia walki Genesis-Advent. Uzbrojenie stanowią rakietowy system bliskiego zasięgu RIM-116, dwa przeciwokrętowe systemy artyleryjskie Phalanx CIWS i pięć zdalnie sterowanych stacji uzbrojenia (RCWS) Aselsan STOP.
Na swój pokład okręt ma być zdolny przyjąć 14 śmigłowców, w tym cztery T-129 ATAK, osiem As532 lub CH-47F, a także dwa S-70B Seahawk. Inną możliwością jest transport od 30 do nawet 50 bezzałogowych statków powietrznych różnych typów. W ten sposób okręt stanowiłby pływającą bazę dla jednostek latających.
Okręty desantowe-doki stają się ważnym wyposażeniem dla flot wielu państw jako alternatywa dla lotniskowców z racji na ich wielozadaniowość. Choć nie umożliwiają transportu samolotów bojowych, to z racji na zdolność załadowania mniejszych jednostek, a także sił lądowych, pełnią ważną funkcję w ramach sił pierwszego uderzenia, w tym desantu z osłoną z powietrza oraz morza. Przykładem dbania o wykorzystanie tego typu jednostek jest USS Kearsarge, który we wrześniu ubiegłego roku wszedł do Portu Gdynia, a także chiński Hainan, którego obecność podczas ostatnich, dużych ćwiczeń chińskiej Marynarki Wojennej zaniepokoił rządy w Tajpej oraz Waszyngtonie.
Władze w Stambule planują w przyszłości wzmocnić flotę państwa o bliźniaczy względem TGC Anadolu okręt, wstępnie nazwany TGC Trakya.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami