Od 2016 r. morze wdarło się do 45 metrów w głąb Costa del Sol, popularnego wśród turystów południowego wybrzeża Hiszpanii - wynika z szacunków ministerstwa transformacji ekologicznej, cytowanych w czwartek przez lokalne media.
Według rządowych ekspertów do nasilonego procesu wdzierania się wód Morza Śródziemnego w głąb południowego wybrzeża Hiszpanii prowadzą szczególnie szybkie zmiany klimatyczne.
Odnotowali oni, że tylko od stycznia do maja 2024 r. przez wybrzeże Costa del Sol przeszły cztery silne sztormy, które przyczyniły się do zajęcia przez wodę terenów, na których dotychczas znajdowała się plaża.
Największy, zajęty przez morze obszar znajduje się, jak oszacował hiszpański resort, w gminie Malaga.
Zdaniem Rafaela Yusa z organizacji Ekolodzy w Akcji w związku z szybko nasilającym się zjawiskiem wdzierania wody samorządy terytorialne hiszpańskiego wybrzeża powinny ograniczyć wydawanie pozwoleń na budowanie nowych obiektów w bliskim sąsiedztwie plaż.
"Docelowo wraz z nasilającym się fenomenem wiele terenów zamieszkałych przez człowieka może w niedługim czasie stać się wyspami" - podsumował Yus.
zat/ sp/
Fot. Depositphotos
Podwodne progi – plan Urzędu Morskiego na zabezpieczenie klifu w Orłowie
Dni otwarte Ochrony Wybrzeża w Jelitkowie
Ubytek tlenu w jurajskich oceanach zabójczy dla organizmów
Grecja. Aresztowano załogę jachtu, która odpaliła fajerwerki, wywołując pożar na wyspie
William Shatner przekleństwami walczy z przemysłową hodowlą łososia
Woda wokół Balearów ociepla się i podnosi do rekordowego poziomu