Duńska policja poinformowała we wtorek o otrzymaniu informacji o zaobserwowaniu niezidentyfikowanych dronów w pobliżu pola gazowego na Morzu Północnym. Drony miano widzieć w ubiegły weekend.
"Nie udzielamy informacji, gdzie dokładnie dokonano obserwacji ani, jakie podjęto środki" - podkreśliła policja.
Według duńskiego nadawcy publicznego DR niezidentyfikowane obiekty latające widziano nad polem Roar. Wcześniej w czwartek media donosiły o wystąpieniu podobnych przypadków nad polem naftowo-gazowym Halfdan, również na Morzu Północnym.
Podejrzane loty dronów zaobserwowano w ostatnich miesiącach w Norwegii. Po wycieku gazu z Nord Stream 1 oraz Nord Stream 2 oraz podejrzenia działań sabotażowych zarówno Norwegia, jak i Dania podwyższyły alert bezpieczeństwa. Do ochrony infrastruktury energetycznej wysłano wojsko.
Według Jana Egnsteda, dyrektora firmy WeFly, która przeprowadza inspekcje infrastruktury krytycznej przy pomocy dronów, "zwykły komercyjny dron nie może tego zrobić". "Zakładałbym, że drony zostałyby wystrzelone ze statku lub łodzi podwodnej. Z pewnością nie jest to zwykły dron, który zgubił drogę." - powiedział serwisowi Danish Offshore Industry.
Zdarzenie na platformie offshore'owej Roar, należącej do francuskiego koncernu TotalEnergies, to już drugie tego typu w ciągu tygodnia w Danii. Kilka dni temu niezidentyfikowane drony zaobserwowano w pobliżu pola Halfdan B.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami