W Wenecji podniesiony został alarm z powodu pomoru ryb w tamtejszych kanałach. Odnotowano, że doszło do niego w dniach znacznego obniżenia poziomu wody. Przyczyny tego pomoru nie zostały jednak dotąd wyjaśnione.
Woda w kanałach w historycznym centrum Wenecji osiągnęła tak niski poziom, że wyraźnie widać ich dno. Tak zwana niska woda to cykliczne zjawisko występujące na lagunie zimą. Tym razem zanotowano też masowy pomór ryb, uznany na razie za niewytłumaczalny.
Według ekspertów, cytowanych przez agencję Ansa, trudno wiązać oba te zjawiska i wskazać przekonującą przyczynę śmierci ryb.
Alvise Papa z centrum morskiego w zarządzie miasta zauważył, że w największym Canal Grande woda ma głębokość 5-6 metrów, a w kanale Giudecca nawet 12 metrów. Jego zdaniem nieprawdopodobne jest to, by ryby płynęły do kanałów, gdzie wody jest mało.
Biolog z Muzeum Historii Naturalnej Luca Mizzan przyznał, że hipotez jest bardzo dużo, a przyczyna pozostaje zagadką.
sw/ ap/
Fot. Depositphotos
Podwodne progi – plan Urzędu Morskiego na zabezpieczenie klifu w Orłowie
Dni otwarte Ochrony Wybrzeża w Jelitkowie
Ubytek tlenu w jurajskich oceanach zabójczy dla organizmów
Grecja. Aresztowano załogę jachtu, która odpaliła fajerwerki, wywołując pożar na wyspie
William Shatner przekleństwami walczy z przemysłową hodowlą łososia
Woda wokół Balearów ociepla się i podnosi do rekordowego poziomu