• <

Nie powstanie trzeci pas na Obwodnicy Trójmiasta. Ministerstwo ma inną koncepcję

Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Nie powstanie trzeci pas na Obwodnicy Trójmiasta. Ministerstwo ma inną koncepcję

Partnerzy portalu

Budowa Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej. Węzeł Gdańsk Południe, fot. GDDKiA

Przedstawicielka Ministerstwa Infrastruktury Agnieszka Krupa poinformowała w środę w Sejmie, że nie powstanie trzeci pas Obwodnicy Trójmiasta, o co apelowali m.in. posłowie z Pomorza. Zapewniła, że poprawę przepustowości tej drogi zapewni Obwodnica Metropolii Trójmiasta, której budowa ma zakończyć się w przyszłym roku.

W środę w Sejmie na wniosek posłanki Magdaleny Kołodziejczak (PO) odbyło się posiedzenie podkomisji stałej do spraw transportu drogowego, drogownictwa i bezpieczeństwa ruchu drogowego. Spotkanie dotyczyło możliwości modernizacji, aktualnego poziomu ruchu, przepustowości oraz stanu technicznego zachodniej Obwodnicy Trójmiasta.

Z-ca dyrektora Departamentu Dróg Publicznych w Ministerstwie Infrastruktury Agnieszka Krupa przekazała, że pomimo budowanej Obwodnicy Metropolii Trójmiasta dotychczasowa Obwodnica Trójmiasta (S6) nadal pozostanie drogą ekspresową i nie stanie się drogą samorządową.

"Podejmując decyzję o budowie Obwodnicy Metropolitalnej, w pewnym zakresie wykluczyliśmy rozbudowę obecnej obwodnicy" - podkreśliła.

Dodała, że jest to spowodowane "dużym kosztem" oraz "uwarunkowaniami terenowymi istniejącej drogi ekspresowej, które wykluczają istotną jej modernizację i dobudowę kolejnych pasów ruchu".

Jej zdaniem poprawę przepustowości Obwodnicy Trójmiasta zapewni budowana Obwodnica Metropolii Trójmiasta, która - jak zapewniła - zostanie oddana do użytku przez kierowców w przyszłym roku.

"Obecnie na Obwodnicy Trójmiasta dobowe natężenie ruchu jest od 34 tys. do 97 tys." - przekazała Krupa i dodała, że o wiele większe natężenie ruchu jest np. na drodze szybkiego ruchu w Warszawie - ok. 200 tys. samochodów na dobę.

"Miejski ruch, zgodnie z zasadami kształtowania sieci, nie powinien być przenoszony na drogi ekspresowe" - stwierdziła i dodała, że drogi ekspresowe mają "zapewnić przemieszczanie się ruchu tranzytowego".

Przedstawicielka MI zaznaczyła, że w celu rozładowania korków w miastach należy "zadbać o dobry układ dróg lokalnych".

Inicjatorka spotkania posłanka Kołodziejczak podkreśliła, że w okresie letnim Obwodnicą Trójmiasta każdego dnia przejeżdża ponad 105 tys. pojazdów.

"Jest to jedna z najbardziej niebezpiecznych dróg w Polsce. Każdego dnia na tej drodze dochodzi do kilku wypadków i kolizji" - powiedziała i dodała, że jeżeli jest to droga szybkiego ruchu to powinna posiadać pasy awaryjne.

Wyjaśniła, że w przypadku wypadku czy kolizji na Obwodnicy Trójmiasta kierowcy stoją w kilkukilometrowych korkach

"Argumentem absolutnie nie do przyjęcia jest to, że budujemy Obwodnicę Metropolii Trójmiasta i ona załatwi sprawę korków na obwodnicy. Nie załatwi" - oceniła posłanka i dodała, że kierujący jadący do Gdańska czy Sopotu nie wybiorę przejazdu nową drogą tylko wybiorą przejazd przez Obwodnicę Trójmiasta.

"Badania przeprowadzone przez Politechnikę Gdańska wskazują, że po uruchomieniu Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej ruch na Obwodnicy Trójmiasta spadnie maksymalnie o 10 proc. Na to są dokumenty" - przekonywała posłanka.

W posiedzeniu wzięli udział również z-ca prezydent Gdańska Piotr Grzelak i dyrektor Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego Krzysztof Czopek.

Grzelak podkreślił znaczenie gdańskiego portu, do którego m.in. Obwodnicą Trójmiasta dojeżdżają ciężarówki. "Port Gdańsk jest 9 portem w Europie, i oczywiście chcielibyśmy, żeby cały transport towarów odbywał się koleją, ale chyba wszyscy mamy świadomość, że tak się nie stanie" - stwierdził.

Jego zdaniem rozbudowa Obwodnicy Trójmiasta, ze wszystkie węzłami, jest "zadaniem strategicznym państwa" ze względu na bezpieczeństwo Polski.

Czopek zaznaczył, że ostatni remont Obwodnicy Trójmiasta - który urząd marszałkowski odnotował - nastąpił w 2004 roku. "Dzisiaj, żeby ta droga nie weszła w tak zwany stan krytyczny, należałoby myśleć o remoncie tej drogi, czy przynajmniej niektórych jej odcinków" - dodał.

W trakcie posiedzenia poseł Kołodziejczak podkreśliła, że mieszkańcy Pruszcza Gdańskiego i gminy Pruszcz Gdański liczą na rozbudowę węzła Gdańsk Południe ze zjazdem na Straszyn (nazywany często węzłem Straszyn). Przekazała, że potrzebna jest przebudowa skrzyżowań na zjeździe do Straszyna oraz na rondzie łączącym drogę ekspresową (S6) z drogą powiatową i drogą wojewódzką 222 (w górnej części ul. Raciborskiego).

Przypomniała, że w marcu br. w sprawie przebudowy węzła pomorscy parlamentarzyści ustalili z ówczesnym wiceministrem infrastruktury Pawłem Gancarzem deklarację, która zakładała powstanie projektu budowlanego i wykonawczego.

W środę w trakcie posiedzenia przedstawicielka MI Agnieszka Krupa wskazała na powody, dla których węzeł Straszyn nie zostanie przebudowany.

"Wykonawca Obwodnicy Metropolii Trójmiasta, w ramach prac, poza głównym zadaniem, został zobowiązany do przygotowania dokumentacji i uzyskania decyzji środowiskowej dla tego węzła - to zostało zrealizowana" - wyjaśniała i dodała, że dalsze kroki w zakresie budowy węzła Straszyn nie są możliwe w ramach kontraktu z wykonawcą OMT, z powodu braku środków finansowych.

"Druga rzecz, w sposób bardzo istotny wybiegałoby to poza harmonogram realizacji tej inwestycji" - stwierdziła Krupa i zaznaczyła, że węzeł Straszyn wymaga "w dość istotny sposób przebudowy układu dróg lokalnych i nie jest przeznaczony dla obsługi ruchu tranzytowego"

Zapewniła, że MI jest "otwarte na poszukanie dofinansowania do inicjatywach samorządowych" w zakresie przebudowy węzła Straszyn.

Posłanka Kołodziejczak zapowiedziała, że we wrześniu zorganizowane zostanie kolejne posiedzenie w sprawie Obwodnicy Trójmiasta i węzła Straszyn.

Piotr Mirowicz
pm/ drag/

Partnerzy portalu

Wilhelmsen_390x150_2024
port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.