Nie znaleziono dwóch osób z przewróconej w sobotę wieczorem łodzi motorowej na jeziorze Dąbie w okolicy Czarnej Łąki. W niedzielę po południu, jak poinformował PAP rzecznik KM PSP w Szczecinie kpt. Bartosz Janicki, poszukiwania zostaną wznowione.
Zgłoszenie o przewróconej łodzi motorowej na jeziorze Dąbie w okolicy miejscowości Czarna Łąka (pow. goleniowski) służby otrzymały w sobotę ok. godz. 20.30.
„Dwie osoby, które znalazły się w wodzie, dopłynęły o własnych siłach na brzeg. Dwóm kolejnym, niestety, się to nie udało” – przekazał PAP w niedzielę rzecznik prasowy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa Rafał Goeck.
Wszczęte zostały poszukiwania tych dwóch osób. Uczestniczyli w nich m.in. strażacy z Goleniowa, Szczecina oraz lokalnych OSP, ratownicy z Brzegowej Stacji Ratowniczej z Trzebieży, jednostki WOPR. Do poszukiwania zaginionych użyty był śmigłowiec Marynarki Wojennej.
Akcja SAR 335 g. 20:29, pow. Goleniow, m. Czarna Laka jezioro Dąbie. Przewrócona motorówka na akwenie, poszukiwanie 2 osob, 2 osoby wyszly z wody i zadzwonili po pomoc Zadysponowano SGW-N Szczecin, 4 SP z Goleniowa, Smiglowiec z SAR-u i R- 11 BSR Trzebież poszukiwania trwają… pic.twitter.com/ytHaRi0D7k
— Sebastian Kluska (@KluskaSebastian) September 14, 2024
Zaginionych nie udało się odnaleźć. Działania zostały zakończone ok. godz. 1 w nocy. W niedzielę po południu, jak poinformował PAP kpt. Janicki, poszukiwania z lądu i wody zostaną wznowione. (PAP)
ing/ ann/
AKTUALIZACJA
17:18 Zachodniopomorskie/ Zakończono akcję poszukiwawczą na jeziorze Dąbie
Zakończyła się wznowiona w niedzielę akcja poszukiwawcza dwóch osób z przewróconej w sobotę wieczorem łodzi motorowej na jeziorze Dąbie w okolicy Czarnej Łąki. Nie znaleziono zaginionych - poinformował PAP rzecznik KM PSP w Szczecinie kpt. Bartosz Janicki.
Strażak przekazał, że wznowiona w niedzielę akcja poszukiwawcza została zakończona kilkanaście minut po godz. 16.
„Nie znaleziono dwóch osób z przewróconej w sobotę wieczorem łodzi motorowej na jeziorze Dąbie w okolicy Czarnej Łąki” – poinformował PAP kpt. Janicki.
Dodał, że nie ma informacji o tym, czy akcja kontynuowana będzie w poniedziałek.
Zgłoszenie o przewróconej łodzi motorowej z czterema osobami na pokładzie na jeziorze Dąbie w okolicy miejscowości Czarna Łąka (pow. goleniowski) służby otrzymały w sobotę ok. godz. 20.30. Dwie osoby, które znalazły się w wodzie, dopłynęły o własnych siłach na brzeg. Dwóm kolejnym to się nie udało.
Poszukiwania zaginionych trwały w sobotę do późnej nocy. Uczestniczyli w nich m.in. strażacy z Goleniowa, Szczecina oraz lokalnych OSP, ratownicy z Brzegowej Stacji Ratowniczej z Trzebieży, jednostki WOPR. Do poszukiwania zaginionych użyty był śmigłowiec Marynarki Wojennej. W niedzielę wznowiono akcję z udziałem strażaków, WOPR i policji.(PAP)
ing/ bar/
RZGW w Gdańsku: fala powodziowa do regionu dopłynie za 1,5-2 tygodnie, ale ma nie stanowić zagrożenia
ORP Gen. Kazimierz Pułaski w drodze na ćwiczenie "Northern Coast 2024" na Bałtyku
8. Flotylla Obrony Wybrzeża ma nowego szefa sztabu
W Austrii utrzymuje się poważna sytuacja powodziowa
Niebezpieczna misja holowania MV Delta Sounion zakończyła się sukcesem. Brał w niej udział statek zbudowany w Polsce
Trzy osoby zginęły w wypadku kutra rybackiego na wodach Korei Południowej