Na Zalewie Szczecińskim powstają dwie sztuczne wyspy z urobku wydobytego z dna podczas pogłębiania toru wodnego Świnoujście - Szczecin do 12,5m. Wyspy powstają na wysokości 22 i 28 km toru licząc od Świnoujścia.
Jedna wyspa ma około 270 hektarów powierzchni, druga będzie o połowę mniejsza. Ich budowa ma się zakończy wiosną przyszłego, 2022 roku.
– Jedna z wysp będzie wyspą środowiskową, czyli rekompensatą dla zwierząt. To będzie wyspa W22, a druga wyspa W28 w przyszłości posłuży, jako czynne pole refulacyjne do prac utrzymaniowych Urzędu Morskiego w Szczecinie na najbliższe 20 kilka lat – mówi Paweł Szumny, zastępca dyrektora Urzędu Morskiego w Szczecinie.
Ministerstwo Gospodarki Wodnej i Żeglugi Śródlądowej ogłosiło w 2020 roku konkurs na nazwy dla wysp. Wyspa W22 docelowo będzie nosić nazwę Brysna (od połączenia słów „Bryza” i „Sny”), a W28 otrzyma nazwę Śmięcka (od uroczyska i nieistniejącej osady na wschodnim brzegu Zalewu – Śmięckiej Kępy).
Koszt prac to 1,42 mld złotych, z czego 1,22 mld pochodzi z funduszy unijnych.
Dzięki pogłębieniu toru wodnego do 12,5 metra zwiększy się maksymalne dopuszczalne zanurzenie statków zawijających do Szczecina. Oznacza to, że do portu będą mogły wpłynąć nawet dwa razy większe jednostki.
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych
Gróbarczyk: śledztwo prokuratury sterowane politycznie, to atak na przekop przez Mierzeję Wiślaną
Bando: zwiększenie tranzytu ropy do Niemiec bez uszczerbku dla polskich rafinerii
Wakacje w pełni zatem odpalamy „Lato z Portem Gdańsk i Baltic Hub”