Na Wyspy Kanaryjskie dotarło w tym roku 30 tys. nielegalnych imigrantów, szacują we wtorek władze tego hiszpańskiego archipelagu, apelując do rządu Hiszpanii Pedro Sancheza o pomoc w rozładowaniu nasilającej się presji migracyjnej.
Według szefa regionalnego rządu Wysp Kanaryjskich Fernando Clavijo rok 2023 będzie rekordowym pod względem liczby przybyłych na archipelag imigrantów z Afryki.
Przypominając, że dotychczas największa liczba nielegalnych imigrantów dotarła na Wyspy Kanaryjskie w 2006 r. - ponad 31,6 tys. - Clavijo zaapelował do rządu Sancheza oraz władz regionów Hiszpanii o większą solidarność w relokacji afrykańskich imigrantów.
Rozpoczętemu procesowi relokacji sprzeciwiają się tymczasem władze konserwatywnej partii Vox. Jej lider Santiago Abascal wezwał polityków tego ugrupowania zasiadających w organach hiszpańskiego samorządu terytorialnego do blokowania procesu relokacji nielegalnych imigrantów z Wysp Kanaryjskich do innych wspólnot autonomicznych.
“Daliśmy wskazówki reprezentantom Vox w rządach regionów oraz w gminach, aby sprzeciwiali się tej relokacji nielegalnych imigrantów (…) i aby nie byli wspólnikami MSW”, napisał w komunikacie Abascal.
We wtorek szef hiszpańskiego MSW Fernando Grande-Marlaska, przebywający w Senegalu, zaapelował do władz tego kraju o zwiększenie kontroli wybrzeża w celu powstrzymania nasilającej się presji migracyjnej kierującej się w stronę Wysp Kanaryjskich.
Marcin Zatyka (PAP)
zat/ mms/
fot. Depositphotos
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami