Ponad 100 kg kokainy i dwóch pilnujących jej mężczyzn znaleziono w kontenerze na pokładzie statku Maerska w Manzanillo, w Meksyku. Jednostka przybyła z Buenaventura w Kolumbii. Następnym portem zawinięcia miała być Japonia. Śledczy zadają sobie teraz pytanie czy narkotyki i ukryci "stróże" są powiązani z Krajem Kwitnącej Wiśni
W oświadczeniu dla mediów, przedstawiciele przedsiębiorstwa Maersk potwierdzili, że władze w Manzanillo prowadzą dochodzenie po tym, jak w jednym z kontenerów znaleziono dwóch ukrytych szpiegów wraz z narkotykami. Zdarzenie miało miejsce 2 lipca 2020 r. Jak czytamy: "Współpracujemy z władzami meksykańskimi w tej sprawie. Ze względów politycznych Maersk nie będzie udzielał szerszych komentarzy".
Svendborg Maersk to zbudowany w 1998 roku kontenerowiec, pływający pod banderą Danii. Narkotyków na pokładzie jednostki pilnowało dwóch dokerów, ale nie jest jasne, kiedy weszli na pokład. Meksykańska prasa El Universal podała, że narkotyki są warte 1,2 mln dolarów.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami