pc
Rosyjska straż graniczna zatrzymała we wtorek dwa północnokoreańskie statki zajmujące się kłusownictwem na wodach terytorialnych Rosji na Morzu Japońskim - poinformowała Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB).
Załoga jednego z kutrów zaatakowała rosyjski patrol; trzech żołnierzy zostało rannych.
FSB w komunikacie podała, że patrol graniczny wszedł na pokład jednego z północnokoreańskich statków, po czym został "zbrojnie" zaatakowany przez jego załogę. "Trzech żołnierzy zostało rannych" - napisała FSB. Nie wyjaśniono jednak, jakiej broni użyto w czasie ataku.
Podczas operacji Rosjanie zatrzymali około 80 Koreańczyków. Obydwie ich jednostki przejęto, a straż graniczna odprowadziła je do portu w Nachodce. FSB podała również, iż służby morskie przechwyciły także 11 łodzi motorowodnych, które towarzyszyły statkom kłusowniczym.
Agancja RIA poinformowała, że w związku z incydentem do rosyjskiego MSZ wezwano charge d'affaires ambasady Korei Płn.
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji