ew
Poszukiwanie okrętów podwodnych, obserwacja przestrzeni powietrznej i nawodnej, szkolenie grup przeciwdywersyjnych, to tylko kilka z wielu zadań jakie realizował ORP Gen. K. Pułaski podczas manewrów TG-18. W poniedziałek, 26 lutego, o godz. 11:00 okręt wejdzie do macierzystego portu w Gdyni.
Od 8 lutego okręt uczestniczył w jednych z najtrudniejszych, ze względu na warunki nawigacyjne jak i hydrometeorologiczne ćwiczeniach międzynarodowych pod kryptonimem TG-18. Dla załogi okrętu, dwutygodniowe szkolenie w arktycznych warunkach było doskonałym sprawdzianem współdziałania i kooperacji z okrętami innych państw. Okręt operował w rejonie morza Północnego, a obowiązki gospodarza ćwiczeń pełniła Królewska Marynarka Wojenna Norwegii.
Informacja dla rodzin:
Rodziny marynarzy z fregaty rakietowej ORP „Gen. K. Pułaski” zainteresowane wejściem do portu wojennego w Gdyni w poniedziałek 26 lutego, proszone są o kontakt z kpt. mar. Arkadiuszem Sarnowskim lub st. chor. mar. Jarosławem Dzieniszem (tel. 261-266-778) z Dywizjonu Okrętów Bojowych, w nieprzekraczalnym terminie do czwartku 22 lutego do godz. 15:30.
Fregata ORP „Gen. K. Pułaski” to jednostka przeznaczona głównie do osłony transportu morskiego, monitoringu żeglugi, operacji pokojowych, stabilizacyjnych i bojowych na morzu. Posiada silne uzbrojenie przeciw okrętom podwodnym w tym jedną z najnowocześniejszych w Europie torped typu MU-90. Dodatkowo okręt ten posiada system Prairie-Masker czyli maskowania („wyciszania”) zmniejszający prawdopodobieństwo wykrycia fregaty przez zanurzony okręt podwodny. System obrony przeciwlotniczej okrętu stanowią rakiety typu Standard SM-1. Okręt posiada także możliwości rażenia celów nawodnych i walki radioelektronicznej.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej