pc
Dwie osoby, które pracowały w niedzielę w zakładach chemicznych w Policach (Zachodniopomorskie), zostały poparzone w wyniku rozszczelnienia rury z metanem. Mężczyźni doznali poparzeń pierwszego stopnia.
– Policja dostała zgłoszenie po godzinie 16, że na terenie zakładów chemicznych w Policach doszło do wypadku - powiedziała PAP sierżant sztabowy Katarzyna Leśnicka z policji w Policach. Wyjaśniła, że dwóch pracowników firmy zewnętrznej wykonywało tam prace, podczas których doszło do rozszczelnienia rury z metanem. Poparzonych zostało dwóch mężczyzn. Ze wstępnych informacji wynika, że to poparzenia pierwszego stopnia – powiedziała Leśnicka. Jeden z nich został przetransportowany śmigłowcem do Gryfic, a drugi do szpitala w Policach.
– Na terenie zakładów pracowali biegły z zakresu pożarnictwa oraz inspekcja pracy razem z prokuratorem. Czynności były prowadzone w kierunku wypadku przy pracy – powiedziała Leśnicka.
Z informacji policji wynika, że niedzielny wypadek nie zakłócił pracy w zakładach.
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk