ew
Tragiczny wypadek w stoczni MV Werften w Stralsund (Meklemburgia-Pomorze Przednie). W ostatnią sobotę, około godziny 12, 48-letni mężczyzna obsługiwał zdalnie sterowany dźwig. Według dostępnych obecnie informacji, miał umieścić na dźwigarze ważącą 1,5 tony płytę stalową, która z nieznanej przyczyny odczepiła się i spadła na pracownika.
Jak poinformowała policja, konstrukcja była przymocowana do wspornika za pomocą kilku miejsc spawania.
48-letni Polak zginął na miejscu wskutek odniesionych obrażeń.
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji