PMK
Platforma Sea Worker, używana przy morskich farmach wiatrowych, osiadła na mieliźnie, po tym jak zerwała się z holu w okolicy duńskiego Hegnet. Do wypadku doszło we wtorek.
Instalacja podróżowała z Frederikshavn do Esbjergu, gdy silny wiatr doprowadził do zerwania się liny holowniczej. Sea Worker bez wsparcia holownika utkwiła na kamienistej mieliźnie. Z pokładu obiektu podniesiono 15 członków załogi. Żaden z nich nie doznał urazu.
Platforma ma uszkodzoną część kadłuba. Obecnie trwają próby jej wydobycia z mielizny. Duńskie władze rozpoczęły już badanie przyczyn wypadku.
Platforma Sea Worker ma ogólną długość 55,5 metra, szerokość 32,2 metra i zanurzenie na 3,6 meta. Maksymalne obciążenie pokładu to 1250 ton.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej