ew
Brytyjskie Biuro Dochodzeń w Sprawie Wypadków Lotniczych (AAIB) poinformowało, że wydobyto ciało jednej z dwóch ofiar zaginionej nad kanałem La Manche ponad dwa tygodnie temu awionetki, którą podróżował piłkarz Emiliano Sala.
Nie wiadomo jednak czy chodzi o zwłoki 28-letniego piłkarza Cardiff City Sali czy też pilota awionetki Davida Ibbotsona.
W niedzielę samolot odnalazła prywatna firma detektywistyczna. Brytyjskie Biuro Dochodzeń w Sprawie Wypadków Lotniczych potwierdziło, że chodzi o awionetkę na pokładzie z Salą i Ibbotsonem.
Sala, czołowy napastnik ligi francuskiej, przeszedł z FC Nantes do Cardiff City za 17 mln euro. 21 stycznia Argentyńczyk leciał z francuskiego Nantes, aby dołączyć do klubu z Walii.
Dwa dni po zaginięciu maszyny policja z wyspy Guernsey poinformowała rodziny pasażera i pilota, że akcja poszukiwawcza samolotu została zakończona. Później, dzięki funduszom zebranym przez rodzinę i fanów w internecie, wznowiono poszukiwania.
Argentyńskie media donosiły, że Sala wysłał do rodziny wiadomość przez aplikację telefoniczną, w której napisał: "Jestem przerażony. Lecę samolotem, który wygląda, jakby się miał za chwilę rozpaść".
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk