Cztery osoby spośród załogi liczącej dziesięciu marynarzy zostało hospitalizowanych po wybuchu, do jakiego doszło na pokładzie statku LPG Pattarawadee 12 (1000 DTW). Do eksplozji doszło w środę w Zatoce Tajlandzkiej.
Wypadek miał miejce po rozładunku, do którego doszło w Porcie Bangpakong (centralna Tajlandia), w trakcie oczyszczania zbiornika.
Jeden z czterech członków załogi znajduje się w stanie krytycznym. Wszyscy marynarze, którzy ucierpieli w wypadku zostali przewiezieni do szpitala w Bangpakongu. W tej chwili przeprowadzone jest dochodzenie, które ma ustalić dokładne przyczyny tragedii.
Jak podają lokalne media, nie doszło do poważnych uszkodzeń statku.
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk