Śmigłowiec W-3RM Anakonda z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej wspierał wczoraj po południu (niedziela, 7 sierpnia) dwie akcje ratownicze prowadzone w strefie brzegowej. W rejonie Ustki pomocy potrzebowali żeglarze z wywróconego katamaranu. W rejonie Łeby prowadzono poszukiwania zaginionej kilkunastoletniej dziewczynki.
Załoga Anakondy pełniąca dyżur na lotnisku w Darłowie została zaalarmowana około godziny 16.00. Maszyna wystartowała o godzinie 16.10 i początkowo skierowała się w rejon miejscowości Karwieńskie Błota. Tam na pomoc czekał kitesurfer. W trakcie dolotu do rejonu akcji poszkodowany został podjęty przez jednostkę Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa m/s Bryza dlatego Anakondę skierowano do Ustki gdzie poszukiwano dwóch żeglarzy z przewróconego katamaranu. Zaginione osoby odnalazły się. Pomocy udzieliła im załoga statku ratowniczego MSPiR Orkan oraz łodzi R-1.
Czytaj też: Służby ratownicze wznowiły poszukiwania zaginionych dzieci
Następnie śmigłowiec W-3RM przez blisko godzinę wspierał poszukiwania kilkunastoletniej dziewczynki, która zaginęła po wejściu do wody w miejscowości Łeba. Na lotnisko w Darłowie maszyna powróciła o godzinie 18.25.
Porywy wiatru w strefie brzegowej dochodziły wczoraj do 15 m/s a wysokość fali osiągała 2 metry.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami