pc
Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne w wypadku na platformie wiertniczej ropy naftowej we wtorek na Adriatyku, w odległości 60 km od brzegów Ankony we Włoszech. Runął tam do wody dźwig.
Koncern energetyczny ENI, do którego należy platforma, poinformował, że dźwig pracujący przy załadunku z nieznanych powodów odpadł od reszty struktury i wpadł do morza. Zginął jego operator, który był w kabinie. Runęła ona na dno morza na głębokość około 70 metrów. Po kilkugodzinnej akcji poszukiwawczej zlokalizowano ciało mężczyzny.
Upadający dźwig ranił dwóch innych pracowników. W stanie ciężkim trafili do szpitala. Ich życiu, jak wyjaśniono, nie zagraża niebezpieczeństwo.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA