pc
Ekipy ratunkowe znalazły ciało pilota myśliwca Eurofighter włoskiego lotnictwa, który runął w niedzielę do morza podczas pokazów lotniczych w rejonie miasta Terracina na południe od Rzymu - podała agencja prasowa Ansa. Wypadek obserwowały tysiące ludzi.
Włoskie lotnictwo wyjaśniło, że na pokładzie maszyny była tylko jedna osoba. Wcześniej nie wykluczano, że pilotów było dwóch.
Przyczyna wypadku nie jest znana.
Włoskie media opublikowały amatorskie nagrania dokonane w chwili, gdy maszyna wpadła do Morza Tyrreńskiego po serii akrobacji obserwowanych przez ludzi na wybrzeżu. Za sterami siedział 36-letni kapitan lotnictwa.
Wielozadaniowy myśliwiec leciał jako przedostatni w trakcie pokazu Air Show 2017, którego finałem miał być popis eskadry akrobatycznej włoskich sił powietrznych Frecce Tricolori.
Wśród tysięcy ludzi, którzy stali na plaży i obserwowali wypadek, wybuchła panika.
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku