ew
Tankowiec Stolt Apal, pływający pod banderą Wielkiej Brytanii, został w niedzielę zaatakowany ok. 140 km od wybrzeży Jemenu - poinformował armator statku. Sześciu uzbrojonych piratów zbliżyło się do jednostki w dwóch szybkich łodziach motorowych i wywiązała się strzelanina.
Po wielokrotnych strzałach ostrzegawczych ze strony ochrony Stolt Apal, załogi łodzi otworzyły ogień w kierunku statku - przekazał Stolt Tankers, firma do której należy statek. Ochrona odpowiedziała ogniem, unieszkodliwiając jedną z łodzi i kończąc w ten sposób piracki pościg - dodał Stolt Tankers.
Rejon mostku kapitańskiego został lekko uszkodzony pociskami, ale nikt nie odniósł żadnych obrażeń, nie doszło do skażenia, nie ucierpiał też ładunek; Stolt Apal powrócił na swoją trasę - zapewnił przedstawiciel armatora.
Stolt Apal płynie z Al-Dżubajl na wschodzie Arabii Saudyjskiej, gdzie znajduje się filia saudyjskiego koncernu paliwowo-chemicznego Saudi Aramco, do Janbu na zachodzie królestwa. Ma niemal 33 tys. ton nośności.
Firma zajmująca się bezpieczeństwem morskim Dryad Global przekazała, że był to dziewiąty zgłoszony incydent w Zatoce Adeńskiej w tym roku - podał dziennik "Arab News".
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk