Tankowiec armatora Teekay Tankers wpłynął wczoraj na mieliznę w okolicach Lizbony. Powodem wypadku transportującego ropę statku była burzliwa pogoda. W weekend podmuchy wiatru osiągały prędkość 50 węzłów.
Pechowa jednostka to Tokyo Spirit o nośności 150 tys. ton. Na szczęście tankowiec okazał się pusty, więc nie doszło do wycieku. Na miejscu pojawiły się holowniki i obecnie trwa wyciąganiu statku z mielizny. Nie było potrzeby podnoszenia z jednostki 22 członków załogi.
Tokyo Spirit to suezmax wybudowana w 2006 roku. Jeszcze niedawno należał do armatora Principal Maritime, ale w sierpniu jednostka została zakupiona przez Teekay Tankers razem z 11 innymi podobnymi statkami. Tankowce miały być dostarczone operatorowi pod koniec tego miesiąca, ale jeden z nich przypłynie później.
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku