ew
Wczoraj po południu jeden z plażowiczów ze świnoujskiej plaży zgłosił zaginięcie swojego dziecka. Przez trzy godziny, polskie służby szukały bezowocnie sześciolatki. Wtedy też podjęto decyzję o włączeniu do akcji niemieckiej policji w Heringsdorfie na Uznamie.
Jak poinformowała Redakcja Polska Deutsche Welle, okazało się, że dziewczynka przemierzyła plażą 8 km, idąc na północ aż do Heringsdorfu. Tam na wyraźnie wystraszone dziecko zwrócił uwagę jeden z turystów z Nadrenii-Palatynatu. Podczas próby nawiązania kontaktu okazało się, że dziewczynka nie rozumie języka niemieckiego i woli trzymać się z daleka od obcego mężczyzny. Zaczęła oddalać się w inną stronę.
Mężczyzna poinformował o wydarzeniu policję. Zaufanie dziecka udało się zaskarbić młodej policjantce. Zawiozła dziecko na posterunek ratowników w Świnoujściu, gdzie od 4 godzin czekał zatroskany ojciec.
Jak podkreśla rzecznik niemieckiej policji: "Wielkie podziękowania należą się w tej sytuacji uważnemu turyście, który zwrócił uwagę na dziecko".
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk