PMK
Sześciu marynarzy, w tym kapitan, zostali porwani z pokładu kontenerowca Demeter. W czasie ataku statek znajdował się 50 mil morskich od miejscowości Bonny w Nigerii.
Porwanie przeprowadziła grupa ośmiu piratów. Podczas ataku doszło do wymiany ognia. Porwanie jest autorstwem tej samej grupy, która dzień wcześniej próbowała abordażu na jeden ze statków dostawczych w tym regionie. Ten atak się jednak nie udał. Piraci zażądali pieniędzy za wypuszczenie zakładników.
Demeter, kontenerowiec panamax wybudowany w 2006 roku, został już eskortowany do bezpiecznego portu. Operatorem jednostki o ładowności 3104 TEU jest niemiecka firma Peter Dohle Schiffahrts.
Według oficjalnych danych spośród 7 ataków w tym regionie, tylko dwa były udane. Ogółem u wybrzeży Nigerii w tym roku porwano już 55 marynarzy, a dwójka zmarła wskutek ataku.
Międzynarodowa Izba Handlowa (ICC) wyliczyła, że w obecnym roku doszło do 121 incydentów związanych z piractwem i atakiem z udziałem broni na pokładzie statków.
Na 92 jednostkach dokonano abordażu, 13 zostały ostrzelanych oraz doszło do 16 prób porwania statku, w tym pięciu skutecznych.
Wyniki ICC mogą być jednak zaniżone. Organizacja Oceans Beyond Piracy wyliczyła, że tylko w Azji Południowo-Wschodniej w tym roku korsarze ranili lub zabili aż 400 marynarzy.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA