ew
Rumuńskie MSZ poinformowało w piątek, że wśród sześciu ofiar czwartkowego wybuchu w rafinerii w Kralupach w Czechach pięć z nich to obywatele Rumunii. Wcześniej w Bukareszcie informowano o trzech ofiarach narodowości rumuńskiej.
Sześć osób zginęło, a dwie zostały ranne w czwartek w wybuchu zbiornika w należącej do spółki Unipetrol rafinerii ropy naftowej w Kralupach nad Wełtawą na północ od Pragi.
Stan rannych lekarze określają jako średnio ciężki. Według lekarzy życie rannych nie jest zagrożone.
Wśród ofiar wybuchu w rafinerii w Kralupach nie ma polskich obywateli - przekazało w czwartek PAP biuro prasowe MSZ, powołując się na informacje uzyskane przez polskiego konsula od policji czeskiej.
Wybuch w Kralupach jest najtragiczniejszym pod względem liczby ofiar wypadkiem tego rodzaju w Czechach od 2013 roku, kiedy to wskutek eksplozji w bloku mieszkalnym we Frensztacie pod Radhosztem na północnych Morawach zginęło sześć osób, w tym jej sprawca. Kolejna osoba zmarła w niecałe dwa lata później.
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk