Rosja pręży mięśnie i demonstruje swoją siłę podczas BALTOPS 2015. Rosyjskie myśliwce przeleciały tuż obok amerykańskich USS San Antonio i USS Jason Dunham. Amerykanie podeszli do zdarzenia z przymrużeniem oka.
Marynarka Stanów Zjednoczonych opublikowała film, na którym widać przelot rosyjskich myśliwców w odległości kilkuset metrów od okrętów. Choć amerykańscy marynarze byli odrobinę zaskoczeni rosyjską pokazówką, nie dali się sprowokować. Pod opisem nagrania umieszczono komentarz, w którym czytamy że "Marynarze z przyjemnością obserwują pokazy zorganizowane przez Rosyjskie Siły Powietrzne".
Do podobnych reakcji ze strony rosyjskiej chyba już wszyscy zdążyliśmy się przyzwyczaić. Rosja nie lubi, gdy w pobliżu swoich granic organizowane są jakiekolwiek ćwiczenia, a tym bardziej jeśli są to ćwiczenia natowskie. Przedstawiciele władz rosyjskich zazwyczaj grożą palcem, przeprowadzają własne manewry lub, jak w tym przypadku, wysyłają swoje siły w okolice obcych ćwiczeń.
Manewry morskie BALTOPS organizowane są od 1972 roku na Morzu Bałtyckim. Początkowo było to ćwiczenie Sojuszu Północnoatlantyckiego. Od 1993 roku do udziału w manewrach zostały zaproszone państwa z byłego bloku wschodniego, w tym Polska. Od tamtej pory ćwiczenie BALTOPS jest organizowane w ramach programu Partnerstwa dla Pokoju.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami