pc
Rosyjski wielozadaniowy myśliwiec odrzutowy Su-30 rozbił się w czwartek u wybrzeży Syrii, w katastrofie zginęło dwóch pilotów - poinformowało rosyjskie ministerstwo obrony. Maszyna rozbiła się po starcie i nie została zestrzelona - sprecyzowano.
Myśliwiec wpadł do Morza Śródziemnego po starcie z bazy Hmejmim w Syrii - sprecyzował resort, cytowany przez agencję Interfax.
Jak podało ministerstwo, na które powołuje się z kolei agencja RIA-Nowosti, "według wstępnych informacji do katastrofy mógł doprowadzić ptak, który uderzył w silnik" myśliwca.
Na razie nie podano więcej szczegółów.
Rosja jest głównym sojusznikiem sił prezydenta Syrii Baszara el-Asada w wojnie domowej w tym kraju. W Syrii posiada bazę lotniczą w Hmejmim oraz morską w Tartusie na zachodzie kraju.
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk