pc
Nieudane cumowanie. Prom należący do szkockiego przewoźnika CalMac Ferries nie wyhamował i uderzył w nabrzeże. Do wypadku doszło w Lochmaddy (wyspa North Uist) w Szkocji.
– Usterka doprowadziła do tego, że statek nie był w stanie wystarczająco zredukować prędkości podczas rutynowej procedury dokowania i uderzył w pontony portowe, a także w dno – poinformowali przedstawiciele Caledonian MacBrayne w wydanym oświadczeniu.
Statek Hebrides płynął z Tarbet i usiłować zacumować w Lochmaddy. Podczas kolizji na pokładzie promu znajdowało się 76 pasażerów oraz 15 pojazdów. Nikomu nic się nie stało.
Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, jednostka uderzyła w nabrzeże z powodu problemów technicznych. Przyczyny zdarzenia ma wyjaśnić prowadzone śledztwo.
Prom Hebrides został zbudowany w 2000 r. Ma 99 metrów długości, a na pokład może zabrać maksymalnie 612 pasażerów.
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku