jk
Prom rzeczny z 30 pasażerami i 7 samochodami na pokładzie utknął na Wiśle na pograniczu powiatów aleksandrowskiego i toruńskiego w woj. kujawsko-pomorskim. Na miejscu jest 5 zastępów straży pożarnej. Życiu ludzi nie zagraża bezpośrednie niebezpieczeństwo.
"Trwa ewakuacja osób. Na pokładzie promu jest m.in. dziesięcioro dzieci. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, gdyż prom nie tonie. Utknął po prostu na mieliźnie ok. godz. 19.00" - powiedział PAP rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu Arkadiusz Piętak.
Na miejsce zostały skierowane kolejne zastępy straży. Prom utknął na Wiśle na wysokości okolic Nieszawy.
"Nie wiemy, ile potrwa akcja ratunkowa. Nie wiemy również, co będziemy robili z samym promem. Decyzje zapadną w najbliższym czasie" - dodał Piętak.
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk