Indonezja aktywnie działa na rzecz pokojowego rozwiązania sporów terytorialnych dotyczących Morza Południowochińskiego - powiedział we wtorkowym wystąpieniu prezydent tego kraju Joko Widodo.
Stały Trybunał Arbitrażowy w Hadze, w ramach rozpatrywania pozwu złożonego przez Filipiny, uznał 12 lipca za bezzasadne roszczenia Chin do traktowania znacznej części Morza Południowochińskiego jako ich własnej strefy ekonomicznej. Władze w Pekinie zbojkotowały prowadzone przed Trybunałem postępowanie; chińskie MSZ odmówiło orzeczeniu jakiegokolwiek znaczenia prawnego.
"Dzięki pokojowym negocjacjom Indonezja stara się być cały czas aktywnie zaangażowana w rozwiązanie konfliktu na Morzu Południowochińskim" - powiedział Widodo odnosząc się do wyroku haskiego trybunału. "Cały czas nakłaniamy do pokojowych rozwiązań międzynarodowych konfliktów" - podkreślił prezydent w przemówieniu wygłoszonym przed środowym świętem niepodległości Indonezji.
Orzeczenie Trybunału oznacza, iż Chiny naruszyły tradycyjne filipińskie prawa połowowe w rejonie mielizny Scarborough Shoal oraz pogwałciły suwerenne prawa Filipin poprzez eksplorację złóż ropy i gazu na ławicy Reed Bank. Obie wspomniane formacje fizjograficzne wchodzą w skład archipelagu Spratly, do którego różnych części zgłaszają także roszczenia Wietnam, Malezja i Brunei.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA