PMK
Do dużego pożaru doszło w nocy z środy na czwartek na jednym z samochodowców zacumowanych w belgijskim porcie w Antwerpii.
Pożar na wybudowanej w 1988 roku jednostce wybuchł w środku nocy, w czasie załadunku samochodów, które miały trafić do Zachodniej Afryki.
Według pierwszych doniesień ogień zaprószył się w jednym z aut, po czym szybko rozpostarł się na inne pojazdy w ładowni. Ochładzanie jednostki po pożarze trwało cały czwartek, ale strażacy wciąż nie mogli wejść do jej środka, by dokładniej sprawdzić przyczyny awarii.
Pechowym samochodowcem jest 182-metrowy Silver Sky należący do armatora Sallaum Lines z Dubaju.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej