ew
We wtorek, 9 lipca w godzinach wieczornych w maszynowni promu Peter Pan niemieckiego operatora TT-Line wybuchł pożar. W związku z tym możliwe są utrudnienia w regularnym kursowaniu promów na trasie Trelleborg – Travemünde.
Nikt nie ucierpiał
Pożar wybuchł około 18 czasu lokalnego, krótko po tym, jak Peter Pan wypłynął z niemieckiego portu w kierunku szwedzkiego Trelleborga. Statek TT-Line zdołał odpłynąć od portu na odległość pięciu-sześciu mil morskich. Sytuacja została opanowana w porę - załoga statku szybko ugasiła ogień. Niespodziewane zdarzenie wymusiło jednak zawrócenie promu do Travemünde.
Zakłócenia w kursowaniu promów TT-Line
W momencie wybuchu pożaru na statku znajdowało się 280 pasażerów i 51 członków załogi. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Na chwilę obecną prom nadal cumuje w szwedzkim porcie ze względu na ograniczoną zwrotność. W dniu dzisiejszym zostanie wykonana ekspertyza, która określi zakres potrzebnych napraw.
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku