ew
Jak poinformowali na swoim facebooku artyści "Daru Krakowian dla Pomorzan", udało się odnaleźć rzeźbę - biały księżyc, który w nocy z soboty na niedzielę (8/9 września) chuligani prawdopodobnie wrzucili do Motławy. Podtopiona zguba dopłynęła do Gdańskiej Stoczni Remontowej i na szczęście nie poszła na dno.
Przypomnijmy, że intruzi wtargnęli na teren wokół budynku Mlecznego Piotra - nowej siedziby artystów z WL4 - i zniszczyli też należące do nich ławki i stoły. Policja szukała jeszcze sprawców a nurkowie, którzy zgłosili się na ochotnika - księżyca w rzece.
Wczoraj wieczorem, artyści poinformowali o odnalezieniu księżyca. Podryfował do Gdańskiej Stoczni Remontowej.
Księżyc waży 140 kilogramów i pokonał wcześniej 900 kilometrów Wisłą, na łodzi - tradycyjnym wiślanym galarze. 22 lipca wypłynął spod Wawelu, by 18 sierpnia przypłynąć do Gdańska, nawiązując tym samym do historii Wisły jako szlaku wodnego, który umożliwiał zarówno handel, jak i wymianę kulturową w minionych wiekach. To pomysł krakowskiego artysty Bartolomeo Koczenasza. Rzeźba jest warta ponad 40 tysiecy złotych.
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji