mk
Załoga śmigłowca SH-2G zrealizowała wczoraj (13 grudnia) lot doświadczalny na współpracę z nowym niszczycielem min ORP Kormoran.
Jej zadaniem było określenie prawidłowego profilu podejścia do zawisu nad jednostką oraz praktyczne przećwiczenie podnoszenia i przekazywania ładunków na okręt.
Wczorajsza współpraca to jeden z kolejnych etapów morskich prób nowego niszczyciela min Kormoran. Głównym zadaniem załogi SH-2G było praktyczne przećwiczenie podejmowania i przekazywania na pokład okrętu ładunku umieszczonego w zasobniku. Podczas wczorajszego lotu doświadczalnego wyznaczono także bezpieczny profil podejścia do współpracy z nowym typem jednostki oraz określono najbardziej dogodne miejsca na pokładzie niszczyciela min do wykonywania tzw. zadań VERTREP (ang. Vertical replenishment) czyli zaopatrywania okrętu z powietrza przez śmigłowiec.
SH-2G to morska maszyna wielozadaniowa. Jej załoga, składająca się z dwóch pilotów oraz nawigatora-operatora, może zarówno prowadzić rozpoznanie jednostek nawodnych, uczestniczyć w operacjach zwalczania okrętów podwodnych ale także realizować zadania poszukiwawczo–ratownicze czy logistyczne. Podstawowe wyposażenie SH-2G stanowi radar obserwacji obiektów nawodnych oraz systemy wykrywania okrętów podwodnych: wyrzucane pławy radiohydroakustyczne oraz detektor anomalii magnetycznych. Maszyny 43. Bazy Lotnictwa Morskiego przystosowano także do prowadzenia ognia z pokładowej broni strzeleckiej i przenoszenia torpedy MU-90 Impact. SH-2G wyposażony jest również w dźwig burtowy do podnoszenia ludzi i ładunków oraz podwieszenie zewnętrzne pozwalające na transport ładunków o masie do 4000 funtów (ponad 1800 kg).
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk