ew/Offshore-Energy
19 kwietnia, grupa piratów weszła na pokład kontenerowca Tommi Ritscher, pływającego pod banderą Portugalii. Zdarzenie miało miejsce na kotwicowisku u wybrzeży Kotonu, w Afryce Zachodniej.
Jak poinformowała jedna z firm zajmujących się bezpieczeństwem morskim w tamtym regionie, piraci weszli na pokład kontenerowca z motorówki. Część z nich zdołała uciec, reszta została na pokładzie i wzięła za zakładników ośmiu członków załogi.
Pozostałym 11 marynarzom udało się ukryć w tzw. cytadeli (jest to pomieszczenie przygotowane specjalnie na tego typu zdarzenia, można w nim bezpiecznie oczekiwać na pomoc).
Członkami załogi są Ukraińcy, Bułgarzy i Filipińczycy.
Jest to drugi tego typu incydent na kotwicowisku Kotonu w 2020 r. i piąty w tej lokalizacji w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk