We wtorek, 27 września, w świnoujskim Porcie Wojennym odbyła się uroczystość objęcia obowiązków dowódcy okrętu 12. Dywizjonu Trałowców. Nowym dowódcą ORP SARBSKO został kpt. mar. Paweł KAŁWAK.
Uroczystość objęcia obowiązków dowódcy okrętu odbyła się zgodnie z marynarskim ceremoniałem. Obecni byli m.in. dowódca 12. Dywizjonu Trałowców kmdr por. Krzysztof SZUMLICKI, dowódcy okrętów dywizjonu oraz załoga „SARBSKA”. Dowódca 12.DTR złożył wyznaczonemu oficerowi gratulacje, marynarskie życzenia wszelkiej pomyślności, sukcesów w realizacji celów, zarówno osobistych jak i zawodowych oraz życzył przysłowiowej ,,stopy wody pod kilem”. W trakcie uroczystości kpt. mar. Paweł KAŁWAK podziękował dowódcy dywizjonu za powierzenie mu odpowiedzialnej funkcji dowódczej oraz za zaufanie, jakim go obdarzono.
Kpt. mar. Paweł KAŁWAK urodził się w 1983 roku we Wrocławiu. Po ukończeniu Akademii Marynarki Wojennej w 2007 roku został skierowany do służby na trałowcu ORP ,,NAKŁO” wchodzącym w skład 12. Dywizjonu Trałowców w Świnoujściu. Objął on obowiązki dowódcy działu broni podwodnej, a następnie w 2011 roku został wyznaczony na zastępcę dowódcy okrętu ORP ,,SARBSKO”. W 2014 roku został przeniesiony na ORP ,,GARDNO” gdzie również służył jako zastępca dowódcy okrętu. Po dwóch latach powrócił na „SARBSKO”, aby objąć stanowisko jego dowódcy.
Trałowiec ORP „SARBSKO” (projekt 207P) wchodzi w skład 12. Dywizjonu Trałowców 8. Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu. Podobnie jak pozostałe trałowce świnoujskiego dywizjonu został zbudowany w Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni. Trałowce te to jednostki małomagnetyczne przeznaczone do poszukiwania i niszczenia min kontaktowych i niekontaktowych postawionych w zagrodach minowych lub pojedynczo. Ograniczenie pola magnetycznego osiągnięto głównie dzięki zastosowaniu w konstrukcji kadłuba i pokładówki laminatu poliestrowo – szklanego. W skład dywizjonu wchodzi 12 okrętów tego typu.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej