PMK
Wrak drobnicowca M/S Osfjord, który rok temu wpłynął na mieliznę na norweskich wodach, został w końcu usunięty – poinformował właściciel jednostki, BOA Offshore.
Jednostka osiadła na mieliźnie 22 września zeszłego roku, na północ od norweskiego Trondheim. Statek znajdował się wtedy w podróży z Brønnøysund do Kristiansund.
Osfjord miał problemy z silnikiem w trudnych warunkach pogodowych, co było powodem wpłynięcia na mieliznę. Wszyscy członkowie załogi zostali ewakuowani helikopterem ratunkowym.
Podjęto kilka prób usunięcia statku, ale z powodu niesprzyjającej pogody i odsłoniętego miejsca operacje zakończyły się niepowodzeniem. W związku z tym rozważono alternatywne metody pozbycia się wraku. Dopiero w lipcu tego roku BOA Offshore przedstawiła odpowiednią metodę i podpisała kontrakt na całkowite usunięcie statku.
Firma podzieliła wrak na sześć części. Każdą sekcję podnoszono następnie na pokład Boabarge 42 za pomocą dźwigu. Następnie wszystkie sekcje trafiły na złomowisko.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej