pc
Ponad 2,6 tys. sztuk zabawek naruszających prawo własności intelektualnej oraz dwa kartony części zapasowych do nich zatrzymali funkcjonariusze pomorskiej Służby Celno-Skarbowej. Nielegalny towar o wartości 900 tys. zł wykryli w dwóch kontenerach, które do gdańskiego portu przypłynęły z Chin. Kontrola zakończyła się 6 marca.
Sprawdzający zawartość kontenerów funkcjonariusze zauważyli, że część leżaczków, chodzików i mat dziecięcych nosi oznaczenie, którego właścicielem jest znany producent zabawek. Zapakowane w 580 kartonów akcesoria dziecięce zostały złożone w magazynie, a informacja o zatrzymaniu trafiła do kancelarii prawnej, która w Polsce reprezentuje właściciela znaku. Ta potwierdziła naruszenie praw własności intelektualnej i złożyła wniosek o ściganie, który został przekazany do Prokuratury Rejonowej Gdańsk Śródmieście.
Importerem nielegalnych zabawek była firma z Mazowsza. Za naruszenie praw własności intelektualnej grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk