pc/PAP
Bałtyk wciąż daje o sobie znać. Szczególnie niebezpiecznie w środę było w Porcie Ustka. Przez cofkę woda w kanale portowym przekroczyła 6,2 m, zalewając nabrzeże. 6,3 m jest już niebezpieczne dla miasta.
Jak podało Radio Gdańsk, zagrożona była infrastruktura leżąca w pobliżu portu – głównie kawiarnie i najniżej położone pomieszczenia apartamentowców. Nabrzeże zostało zamknięte dla spacerowiczów.
W usteckim porcie stan ostrzegawczy wody to 5,75 m. Po przekroczeniu 6 m ogłaszany jest alarm powodziowy. Służby zapewniają, że poziom wody nie powinien już rosnąć.
Według prognozy wydanej przez gdyńskie Biuro Meteorologicznych Prognoz Morskich IMGW PIB silne wiatry w Pomorskiem będą występowały co najmniej do czwartkowego południa. Mają wiać z północnego zachodu i z północy z prędkością 40-55 km/h, a w porywach osiągać 80-95 km/h. Spodziewane są także opady śniegu.
Do godzin wieczornych w środę straż pożarna interweniowała na terenie województwa pomorskiego aż 280 razy. IMGW natomiast wydało ostrzeżenia hydrologiczne trzeciego stopnia dla województw: zachodniopomorskiego, pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Ostrzeżenie hydrologiczne trzeciego stopnia oznacza, że poziomy wody (obserwowane lub prognozowane) są powyżej stanów alarmowych.
@1MiastoUstka działania zabezpieczające @KGPSP @RCB_RP @MSWiA_GOV_PL pic.twitter.com/9sfItSQG8X
— KW PSP Gdańsk (@KW_PSP_GDANSK) 2 stycznia 2019
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami