Na głębokości 3 metrów niedaleko brzegu Bałtyku odnaleziono fragment zabytkowej maszyny. 6-metrowy element to część pływaka przedwojennego samolotu.
Tego odkrycia dokonał Jacek Dzienisiuk, pilot PLL LOT, zapalony nurek i pasjonat historii. Znaleziony element jest częścią samolotu, która wpływa na utrzymanie się obiektu na powierzchni wody. Informacje o znalezieniu przedmiotu w pobliżu Półwyspu Helskiego pan Dzienisiuk zgłosił do Muzeum Obrony Wybrzeża, które natychmiast wszczęło akcje wyławiania knstrukcji z wody. W tej chwili element znajduje się w specjalnie przygotowanym basenie, który zapobiega korodowaniu blach.
Skąd na dnie Bałtyku?
Pływak prawdopodobnie pochodzi z czasów drugiej wojny światowej i był częścią podwozia polskiego samolotu typu Lublin R-XIII Hydro. Hydroplany takie jak ten były produkowane w lubelskich "Zakładach Mechanicznych Plage i Laśkiewicz" w latach 1931 – 1935 i umożliwiały startowanie oraz lądowanie na wodzie.
- Dla naszej placówki, która za cel postawiła sobie propagowanie wiedzy o bohaterskiej obronie Wybrzeża polskiego w 1939 roku, znaleziony pływak ma wartość bezcenną. Warto pamiętać, że do czasów współczesnych nie zachował się ani jeden egzemplarz samolotu typu Lublin R-XIII Hydro - mówił Władysław Szarski, zastępca dyrektora Muzeum Obrony Wybrzeża w Helu.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej