Wczoraj, około godziny 14:10, na Bałtyku, doszło do otarcia dwóch manewrujących okrętów.
Podczas manewru podania holu w trudnych warunkach hydrometeorologicznych, ORP "Lech" otarł się o dziób fregaty ORP "Gen. T. Kościuszko".
W wyniku zdarzenia doszło do niegroźnego uszkodzenia poszycia kadłuba fregaty. Żaden z członków załóg nie odniósł obrażeń. Jednostki, o własnych siłach, zgodnie z obowiązującymi procedurami, powróciły do Portu Wojennego w Gdyni.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej